Hej. Dzisiaj poszłam w końcu do dentysty do którego wybierałam się już miesiącami i dojść nie mogłam , bo zawsze coś mi wypadło albo zapomniałam i wg... Ale dzisiaj się jakoś udało. Musiałyśmy z Emilią jechać rowerami z tego powodu że zapisałam się do dentysty trochę dalej od mojego domu. Na dodatek miałam jeszcze awarię roweru , pompowałam rower i powietrze mi schodziło , ale w końcu napompowałyśmy i jakoś dojechałyśmy ;) Wiem że to jest może głupie , ale ja się strasznie bałam tej wizyty. Zresztą odkąd pamiętam to ja bałam się dentysty , szczepionek itp. :D Dzisiaj dentystka zaplombowała mi zęba , bo plomba którą miałam wcześniej mi się pokruszyła i dentystka powiedziała mi że dobrze ze już przyszłam bo gdybym jeszcze trochę poczekała to bym miała kanałowe leczenie :(
A tak wg to przepraszam was za dzisiejszy tekst bo nie ma w nim wg składu i ładu :( Ale to przez to że dzisiaj nie mam wg weny bo taka pogoda jest do dupy , cały czas deszcz padał , zimno się zrobiło i wg :(
ja też zawsze bałam się dentysty,ale od jakiegoś czasu przestałam. tobie też to minie. to nie za fajną masz pogodę na wakacje :)
OdpowiedzUsuńa kto lubi dentystę ? haha
OdpowiedzUsuńdobrze, że już wszystko ok
http://joanna-ciechacka-cieszkaa.blogspot.com/
Wstyd się przyznać ale ja aż się boję na myśl ,że czeka mnie wizyta u dentysty.Czasami muszę się nawet na to przygotować psychicznie dzień wcześniej .Przeraża mnie myśl o tym ,że ktoś będzie mi wiercił w zębie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo za komentarz :-)
OdpowiedzUsuńrówniez nie lubię dentysty...
Też byłam ostatnio w poniedziałek u dentysty i za tydzień muszę iść znowu ;0
OdpowiedzUsuń