Hejka. Wczoraj po szkole poszłam sobie z Mileną i Farfałem na rynek bo Milena musiała kupić książki a ja musiałam iść po katalogi z Avonu. Potem poszliśmy sobie z Mileną na Shake a Rafała na zapiekankę :D A że potem miałyśmy jeszcze czas to poszłyśmy odprowadzić Rafała. Rafał potem wyszedł z psem na spacer. Poszliśmy najpierw na plac zabaw a potem do lasku. Cykaliśmy sobie foty , ganialiśmy się z psem. Wróciłyśmy do domu jakoś tak o 17.30. Ja od razu złapałam się za paczkę z Avonu i zaczęłam pakować kosmetyki dla klientek :D Hhahaha. Potem poszła się myć , jeść i spać :D
Niestety nie mam żądnych fotek z naszego wypadu , a to wszystko dla tego że wszystkie były na telefonie Mileny a ona je przez jakiś głupiutki przypadek usunęła !!!! Jeżeli jakieś ocalały w jej telefonie to wam je pokaże , ale na razie mam tylko te które były na moim telefonie :(
A to co zamówiłam sobie z Avonu :
1. Maseczka na oczy - 9,90 zł
2. Kolczyk perełki i puder rozświetlający w kulkach
- 6,90 zł (to była taka specjalna oferta dla konsultantek)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz